Pielęgnacja auta

Adam Klimek

Ekspert Team Total

Mycie auta – to bardzo ważne!

Świetnie wyglądająca i schludna karoseria to powód do dumy każdego właściciela pojazdu. Nie ulega wątpliwości, że dbanie o samochód bywa czynnością czasochłonną, niemniej troska ta procentuje, efekty są bardzo wyraźne - szczególnie po kilku latach. Warto pamiętać o tym zwłaszcza w kontekście tego, że obecnie produkowane auta mają coraz cieńszą warstwę lakieru, przez co już po kilku sezonach wyraźnie widoczne mogą być różnego rodzaju uszkodzenia jego powierzchni. Dlatego tak ważne jest między innymi odpowiednie i systematyczne mycia samochodu.

Kilka słów o myciu bezdotykowym.

Nie każdy wie, ale ten sposób pielęgnacji został wynaleziony na potrzeby dużych ciężarówek. Trudno bowiem wyobrazić sobie ręczne mycie kabiny o wysokości przykładowo 3-4 metrów. Dużo prostszym sposobem jest zatem dodanie do wody środków chemicznych i dokładne spryskanie pojazdu w celu usunięcia zabrudzeń.

Niestety, w przypadku samochodów osobowych myjnie bezdotykowe zwykle wyrządzają znacznie więcej szkód, aniżeli korzyści. Po pierwsze, woda ta jest jedynie filtrowana, zatem płuczesz swój samochód w dokładnie tej samej cieczy, co poprzednich kilkudziesięciu kierowców przed Tobą. Drugi powód niekorzystnego działania to wspomniana już chemia, która nawet po jednym myciu może pozostawić ślady w postaci białych kropek. Po trzecie natomiast, wysokie ciśnienie wody bardzo nadwyręża powłokę lakieru.

Najlepsze rozwiązanie? Mycie ręczne!

Na wstępie trzeba zwrócić uwagę na drobny problem związany z myciem ręcznym. Otóż, przynajmniej pozornie, nie każdy ma taką możliwość. Ale uwaga! Nawet jeśli nie posiadasz własnego podwórka, zawsze możesz odwiedzić myjnię ze szczotką lub skorzystać z dostępnych tam przyrządów.

Myjąc auto ręcznie, warto trzymać się ustalonego porządku. Co ciekawe, pierwszym etapem jest niejako mycie bezdotykowe – powinno się wszystkie stałe zabrudzenia spłukać czystą wodą pod niewielkim ciśnieniem.

Eksperci zalecają stosowanie szamponów do mycia. Najkorzystniejsze rezultaty osiągają te posiadające neutralne pH . Są one na tyle delikatne, że przypominają kosmetyki używane do ciała.

Następnym krokiem jest odtłuszczanie lakieru. Wybór preparatów jest naprawdę ogromny, wliczając w to również glinki, które dodatkowo oczyszczają karoserię usuwając zanieczyszczenia z porów – ponownie widoczna jest analogia do skóry.

W chwili, gdy samochód będzie odpowiednio oczyszczony, należy przejść do woskowania. Choć czynność ta wydaje się być stosunkowo żmudną, a na pewno bardzo czasochłonną, to pełni niezwykle ważną funkcję – nakładany preparat zatyka pory i zapobiega wnikaniu zanieczyszczeń w lakier. Szczególnej wagi fakt ten nabiera w trakcie zimy, kiedy karoseria narażona jest na działanie nie tylko wilgoci, ale i różnego rodzaju roztworów.

Do polerowania używaj koniecznie miękkiej szmatki czy gąbki. Dobry efekt osiąga się także używając zwyczajnej waty. Pamiętaj, aby ruchy były delikatne, nie dociskaj zbyt mocno ręki do karoserii. Samo woskowanie warto powtórzyć raz lub dwa razy w tygodniowych odstępach. Znacząco potęguje to rezultat i może wystarczyć nawet na pół roku. Musisz wiedzieć, że dobrze nawoskowane auto nie tylko „ładnie się błyszczy”, ale też zdecydowanie mniej się brudzi.